Seszen
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:51, 27 Maj 2009 Temat postu: Rzadkie milosne zapomnienia |
|
|
Jako że każdy człowiek jakoweś wady posiada, tak też ja miewam momenty, w których rozczulam się, staję się nader romantyczna i w głowę mi wchodzą całkowicie nielogiczne, bezsensowne i jedne z głupszych tworów.
To chyba ze stycznia, po obejrzeniu "Szpiega, który mnie kochał". Czyli pisane o pierwszej trzydzieści, w śniegu i na balkonie.
Patrzysz na jego oczy.
Nieskazitelnie niebieskie, niczym lód.
Zionące chłodem.
Głębokie czeluści.
Ciemna otchłań.
Toniesz.
Giniesz w tej przepaści.
Jesteś gotowa umrzeć dla tych oczu.
Jesteś gotowa zabić dla jego ust.
On też na ciebie patrzy.
Lustruje cie wzrokiem tak delikatnie jakbyś była kruchym eksponatem muzealnym.
Mimo chłodu bijącego od jego postaci, mimo jego obojętności i bezlitosnej twarzy czujesz ciepło dookoła was.
Dotknął twojej twarzy.
Starł spływające po niej łzy.
Pogładził włosy.
Dotknął szyi...
Przytuliłaś się do niego.
Wtulona w jego pierś zapomniałaś o całym świecie...
|
|