Seszen
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:55, 27 Maj 2009 Temat postu: Nastrojowe morderstwa i "samomorderstwa" |
|
|
Jak zwykle nastrojona przez książki i filmy. Czasami udaje mi się stworzyć kompozycję wiersza nie przypominającą, aczkolwiek w moim przekonaniu jest to wiersz. Zdanie autora święte, więc nie podważać .
Był dla ciebie wszystkim.
Żyłaś tylko dla niego.
To było tak dawno...
Chciałaś zapomnieć. Nie mogłaś.
On był jak narkotyk.
Uzależniona od jego miłości nie potrafiłaś pogodzić się z jego stratą. Powiedzieli ci, że zginął.
"Znał ryzyko" - mówili.
Nie chciałaś w to uwierzyć.
A tej nocy on wrócił.
Stanął nad twoim łóżkiem.
Całował cię.
A potem wyjął pistolet i...
Teraz patrzysz na jego zimne ciało.
Jego pistolet leży na podłodze.
Rozwiązana muszka, zakrwawiona koszula...
Dlaczego?!.
Krzyczysz. Płaczesz.
Mimo że wiesz, iż wynagrodzą cię sowicie.
Może nawet awansujesz...
Ale nic nie wynagrodzi ci piekła, które sobie zgotowałaś.
Nikt nie zastąpi ci JEGO.
Zdecydowałaś.
Nie przeżyjesz tej samotności po raz drugi.
Bierzesz pistolet. Przystawiasz do swojej szyi...
A rankiem w gazetach tylko ogłoszenia:
"W hotelu X znaleziono dwa ciała".
|
|